6 Niedziela Wielkanocna rok A – Ewangelia (J 14, 5-21)
Zapraszam na szklankę dobrej rozmowy, aby porozmawiać o najgłębszej potrzebie człowieka – potrzebie relacji i obecności drugiej osoby. Historia życia Edith Piaf, francuskiej piosenkarki, pokazuje, jak brak miłości może zniszczyć nawet największy talent i sukces. Choć zrobiła karierę i miała być może najpiękniejszy głos świata, to nigdy nie doświadczyła prawdziwej miłości ani relacji. Film „Niczego nie żałuję” pokazuje rozmowę Edith Piaf z dziennikarką, która pyta, co powiedziałaby młodej dziewczynie rozpoczynającej życie. Odpowiedź jest krótka i prosta – kochaj. To jest rada, którą warto przekazywać kolejnym pokoleniom, niezależnie od wieku. Bez Miłości usychamy, więdniemy i starość dotyka nas szybciej. Jezus obiecał nam że nigdy nie zostawi nas sierotami – chcę wam opowiedzieć jak to jest w moim życiu – w życiu księdza. Chcę się z Wami podzielić tym co odpowiadam na pytanie: Czy jest ksiądz samotny?
Bez Miłości usychamy, więdniemy i starość dotyka nas szybciej. Jezus obiecał nam że nigdy nie zostawi nas sierotami – chcę wam opowiedzieć jak to jest w moim życiu – w życiu księdza. Chcę się z Wami podzielić tym co odpowiadam na pytanie: Czy jest ksiądz samotny? – zapraszam na rozważanie 6 Niedziela Wielkanocna rok A
Najgłębsza potrzeba człowieka
Zapraszam na szklankę dobrej rozmowy. Co jest najgłębszą potrzebą człowieka? To jest potrzeba relacji, potrzeba obecności kogoś drugiego. Moi kochani, jest taki przepiękny film: „Niczego nie żałuję”, będący historią życia znanej francuskiej piosenkarki Edith Piaf. Film bardzo piękny, radzę sobie obejrzeć, ale bardzo smutny. Pokazuje kobietę, która była przez całe swoje życie spragniona miłości. Kiedy była małą dziewczynką, zostawiła ją jej matka, która była uliczną piosenkarką uzależnioną od alkoholu i narkotyków. Mała Edith została tylko z ojcem, a ten oddał ją na wychowanie do swojej matki, która prowadziła dom publiczny i tam Edith spędziła parę lat.
Okazało się, że to był w sumie najszczęśliwszy okres jej życia. Mając 17 lat miała dziecko, została matką i ta córeczka zmarła w wieku dwóch lat na zapalenie opon mózgowych. Ojciec był ulicznym akrobatą, zarabiał przez jakieś sztuczki, które tam pokazywał przy ulicy. Pewnego razu towarzyszyła mu mała Edith, która z kapeluszem pobierała opłaty od widzów tego przedstawienia i ktoś z obecnych zawołał: A może ta mała coś zaśpiewa? Edith zaśpiewała. Okazało się, że tym śpiewem oszołomiła słuchaczy. Tak powoli rozpoznano w niej karierę piosenkarską. Robiąc tę karierę zdobywała coraz większą sławę, ale w jej życiu dalej nie było miłości.
Poznała jedną z największych miłości swego życia – sportowca, boksera Marcela Cerdan’a, który niestety zginął w wypadku lotniczym. I ta miłość również została niespełniona. W filmie „Niczego nie żałuję” jest pokazana rozmowa Edith Piaf z dziennikarką pod koniec życia piosenkarki. I ta dziennikarka mówi: Gdyby pani miała dać jakąś radę młodej dziewczynie, która dopiero rozpoczyna swoje życie, co by pani jej powiedziała? – Powiedziałabym jej: Kochaj. – A gdyby pani miała coś poradzić osobie w sile wieku, dziewczynie, która jest w pełni swoich lat, jakiej rady by jej pani udzieliła? – Powiedziałabym jej: Kochaj. – A gdyby pani miała coś powiedzieć staruszce, udzielić jakiejś mądrej rady starej kobiecie, która jest już w jesieni życia, co by pani jej poradziła? – Kochaj! Edith Piaf umiera w wieku 47 lat, a kiedy widzimy ją na filmach, na YouTube można ją sobie obejrzeć już pod koniec jej życia, wygląda, jakby była staruszką. Zniszczona, umiera na chorobę wątroby: narkotyki, alkohol. Moi kochani, popatrzmy, brak miłości zabija.
Co z tego, że miała być może najpiękniejszy głos świata, że zrobiła karierę, że do dzisiaj jej – piosenki zachwycają, jak ona sama nigdy nie doświadczyła prawdziwej miłości, prawdziwej relacji. I popatrzmy na jej zdjęcie pod koniec życia 47 letnia kobieta wygląda jakby była już bardzo, bardzo stara.
Święta i grzesznica
Kapitalnie jej życie opisało dwóch dziennikarzy: Jacqueline Cartier i Hugues Vassal w książce pod tytułem: „Święta i grzesznica”. Tam zestawiają życie świętej Teresy od Dzieciątka Jezus i Edith Piaf. Pokazane jest to, jak różnie potoczyło się życie tych dwóch kobiet. Są pewne analogie. Edith Piaf zawsze na każdy koncert brała z sobą relikwie świętej Tereski, które gdzieś tam ustawiała za kulisami i mówi: Teresko, opiekuj się mną, ja będę śpiewać dla ciebie.
Zobacz nasze inne publikacje podcastowe 🎧 👉 Diecezja na Podcastach
Dziękujemy że jesteście z nami i z nami rozważacie Liturgię Słowa jaką niesie 6 Niedziela Wielkanocna rok A – Bez Miłości usychamy, więdniemy i starość dotyka nas szybciej. Jezus obiecał nam że nigdy nie zostawi nas sierotami – chcę wam opowiedzieć jak to jest w moim życiu – w życiu księdza. Chcę się z Wami podzielić tym co odpowiadam na pytanie: Czy jest ksiądz samotny? czasem myli się w swoich ocenach – Bóg nigdy!
Nie zostawię Was sierotami
Moi kochani, dzisiaj w ewangelii Jezus przed wstąpieniem do nieba mówi – no to są jedne z najpiękniejszych słów, jak się w nie wsłuchamy: Nie zostawię was sierotami. Przyjdę do was. Jezus nas zapewnia, że z Nim nigdy nie będziemy czuć się samotni. Moi kochani, wiemy, że człowiek, który nie jest samotny, przyjmie wszystko, przyjmie chorobę, przyjmie cierpienie. Ile razy chory wyciąga rękę z łóżka i kiedy złapie drugą dłoń – dzieci, współmałżonka – czuje się już pewnie.
Nawet choroby związane z utratą świadomości czy z zaburzeniem świadomości, jak demencja, jak na przykład choroba Alzheimera czy takie otępienie związane z wiekiem nie sprawia, że człowiek całkowicie traci więź. Wiemy, że ci, którzy mają taką osobę gdzieś w domu, wiedzą, że ta osoba wyczuwa obecność i jak nawet już nie potrafi mówić, nie potrafi artykułować swoich myśli, potrafi spojrzeniem, emocjami pokazać, że wie, że czuje, że jest ktoś bliski. Z drugiej strony można być nawet zdrowym, ale kiedy człowiek jest samotny, przeżywa niesamowity brak.
Potrzebujemy relacji
Słyszałem, że w jednym z domów w takim pensjonacie dla ludzi starszych mieszkała osoba starsza, jeszcze w pełni sił i przychodziły do niej listy od jej bliskich. Nigdy się tam nikt nie zjawił. Jej córka i syn, dobrze ustawieni życiowo, mający pracę nie odwiedzali mamy i panie, które tam pracowały, personel dobrze wiedział, że te listy pisze sama do siebie. Było jej przykro przed współpacjentkami, że nikt nie pamięta o jej imieninach, o Dniu Matki. Przychodziły listy, ale pisane jej własnoręcznym pismem i z uśmiechem otwierała kopertę, ciesząc się, pokazując na zewnątrz swoją radość, że ktoś o niej pamiętał.
Moi kochani, dzisiaj św. Piotr w drugim czytaniu mszalnym mówi: Bądźcie zawsze gotowi do obrony tej nadziei, która jest w was wobec tych, którzy się tego domagają, wobec każdego, który się tego domaga. Moi kochani, gdybym ja miał teraz podać motyw, dlaczego wierzę w Jezusa, to pierwszą rzeczą, którą bym powiedział: Bo z Nim nigdy nie jestem sam. Przeszedłem przez dwadzieścia już siedem, w tym roku chyba już nawet dwudziesty ósmy rok kapłaństwa, już nawet tego nie liczę. Moi kochani, przeżyłem wiele różnych, nawet nieraz trudnych doświadczeń:
Kiedy jestem z Jezusem na modlitwie, kiedy proszę Go o pomoc, zawsze odczuwam Jego obecność i wobec każdego, kto dzisiaj chce mi odebrać tę nadzieję, bo takich dzisiaj nie brakuje, kto domaga się obrony mojej nadziei, mówię: Z Jezusem nigdy jeszcze nie czułem się sam. Nawet jeżeli przyszła pokusa samotności, jakiś trudny moment, to wystarczy modlitwa, wystarczy otwarcie się na Niego, poszukiwanie po omacku, nieraz w ciemnościach natrafiam na Jego obecność, na Jego dłoń. I nie czuję się osierocony, nie czuję się samotny. I ręczę, zaręczam, zresztą myślę, że ci, którzy mnie słuchają, też tego doświadczają, że mogą to potwierdzić, że to, co daje wiara, to przede wszystkim obecność Kogoś, kto wtedy, kiedy nawet nie ma przy mnie człowieka, nie ma przy mnie bliźniego, zawsze potrafi wypełnić moją samotność. I życzę Wam, żeby właśnie każdy dzień był dniem odkrywania w swoim, w waszym życiu obecności Tego, który naprawdę potrafi sprawić, że nie czujemy się sierotami. I to się sprawdza. Pan z wami. Niech was błogosławi Bóg Wszechmogący, Ojciec i Syn, i Duch Święty.
🟢 👨🍳👉 Jak przygotować OWIES na WIELKANOC
🟢 🍰 PRZEPIS NA BARANKA WIELKANOCNEGO – przepis na biszkopt
Powitania i podziękowania 🙂
Moi Kochani, bardzo dziękuję za pozdrowienia, które przysyłacie informując, że doszły do Was szklanki. Są to bardzo piękne słowa, nieraz rzeczywiście stanowiące taką motywację do dalszego działania. Dziękuję również za cierpliwość w oczekiwaniu na kolejne szklanki, które są teraz w przygotowaniu. Myślę, że już za niedługo będą dostępne. Za to wszystko, co dajecie nam poznać, że jesteśmy razem, że nas słuchacie, że te treści do Was docierają, że ich potrzebujecie, jesteśmy Wam bardzo wdzięczni, bo to jest taka motywacja do dalszego głoszenia Słowa Bożego właśnie tą drogą internetową.
🟢 👨🍳👉 Zerknij na nasze filmy kulinarne 🍰 PRZEPIS NA SZYBKIE CIASTO
Podcast @Dopowiedzenia
Przedostatni punkt encykliki „Lumen Fidei”, Dopowiedzenia księdza Piotra i księdza Mateusza dotyczą tego punktu, encyklika już powoli się kończy, tyle różnych analiz, tyle refleksji, tyle nawet trudnych filozoficznych myśli i nagle papież mówi, mówi o cierpieniu. To wszystko sprawdza się w sytuacji cierpienia, kiedy człowiek jest odłączony od ludzkich pociech, ta nadzieja, którą daje wiarę, zawsze się sprawdza. I moi kochani, nie wiem, czy to nie jest najważniejszy punkt tej encykliki. Warto posłuchać tych „Dopowiedzeń”.
Zapraszamy na @Dopowiedzenia
Rozpoczynamy kolejny rozdział encykliki i już w samym tytule odkrywamy zaproszenie do ciekawych odkryć dla wartości naszej wiary i Boga, który ją buduje. Papież zaprasza nas do spotkania z Bogiem, który już nie tylko jest przewodnikiem na drodze wiary, ale staje się budowniczym i to budowniczym naszych relacji.
Zapraszamy Lumen Fidei pkt 51-52
Spotkanie rodzi myślenie. Spotykamy się, by rozmawiać na ważne dla nas tematy. Myślimy, że dla Ciebie również staną się ważne. Zapraszamy!
Ks. Mateusz & Ks. Piotr #dopowiedzenia #katechizm #diecezjabielskożywiecka 👍
🙏 Polecamy też kanał @bp Roman Pindel i spotkania poświęcone Biblii 🙂
1. czytanie (Dz 8, 5-8. 14-17)
Apostołowie nakładali ręce, a wierni otrzymywali Ducha Świętego
Czytanie z Dziejów Apostolskich
Filip przybył do miasta Samarii i głosił im Chrystusa. Tłumy słuchały z uwagą i skupieniem słów Filipa, ponieważ widziały znaki, które czynił. Z wielu bowiem opętanych wychodziły z donośnym krzykiem duchy nieczyste, wielu też sparaliżowanych i chromych zostało uzdrowionych. Wielka zaś radość zapanowała w tym mieście.
Kiedy apostołowie w Jerozolimie dowiedzieli się, że Samaria przyjęła słowo Boże, wysłali do niej Piotra i Jana, którzy przyszli i modlili się za nich, aby mogli otrzymać Ducha Świętego. Bo na żadnego z nich jeszcze nie zstąpił. Byli jedynie ochrzczeni w imię Pana Jezusa. Wtedy więc nakładali apostołowie na nich ręce, a oni otrzymywali Ducha Świętego.
Psalm (Ps 66 (65), 1b-3a. 4-5. 6-7a. 16 i 20 (R.: por. 1b))
Niech cała ziemia chwali swego Pana
Albo: Alleluja
Z radością sławcie Boga, wszystkie ziemie, *
opiewajcie chwałę Jego imienia,
cześć Mu wspaniałą oddajcie. *
Powiedzcie Bogu: «Jak zadziwiające są Twe dzieła!
Niech cała ziemia chwali swego Pana
Albo: Alleluja
Niechaj Cię wielbi cała ziemia i niechaj śpiewa Tobie, *
niech Twoje imię opiewa».
Przyjdźcie i patrzcie na dzieła Boga, *
zadziwiających rzeczy dokonał wśród ludzi!
Niech cała ziemia chwali swego Pana
Albo: Alleluja
Morze na suchy ląd zamienił, *
pieszo przeszli przez rzekę.
Nim się przeto radujmy! *
Jego potęga włada na wieki.
Niech cała ziemia chwali swego Pana
Albo: Alleluja
Przyjdźcie i słuchajcie mnie wszyscy, †
którzy boicie się Boga, *
opowiem, co uczynił mej duszy.
Błogosławiony Bóg, który nie odepchnął mej prośby *
i nie oddalił ode mnie swej łaski.
Niech cała ziemia chwali swego Pana
Albo: Alleluja
2. czytanie (1 P 3, 15-18)
Znaczenie śmierci Chrystusa
Czytanie z Pierwszego Listu Świętego Piotra Apostoła
Najdrożsi:
Pana Chrystusa uznajcie w sercach waszych za Świętego i bądźcie zawsze gotowi do obrony wobec każdego, kto domaga się od was uzasadnienia tej nadziei, która w was jest.
A z łagodnością i bojaźnią Bożą zachowujcie czyste sumienie, ażeby ci, którzy oczerniają wasze dobre postępowanie w Chrystusie, doznali zawstydzenia właśnie przez to, co wam oszczerczo zarzucają. Lepiej bowiem – jeżeli taka wola Boża – cierpieć, czyniąc dobrze, aniżeli źle czyniąc.
Chrystus bowiem również raz jeden umarł za grzechy, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was do Boga przyprowadzić; zabity wprawdzie na ciele, ale powołany do życia przez Ducha.
Aklamacja (J 14, 23)
Alleluja, alleluja, alleluja
Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę,
a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego.
Alleluja, alleluja, alleluja
Ewangelia (J 14, 15-21)
Będę prosił Ojca, a da wam Ducha Prawdy
Słowa Ewangelii według Świętego Jana
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Parakleta da wam, aby z wami był na zawsze – Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie.
Nie zostawię was sierotami. Przyjdę do was. Jeszcze chwila, a świat nie będzie już Mnie widział. Ale wy Mnie widzicie; ponieważ Ja żyję, i wy żyć będziecie. W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was.
Kto ma przykazania moje i je zachowuje, ten Mnie miłuje. Kto zaś Mnie miłuje, ten będzie umiłowany przez Ojca mego, a również Ja będę go miłował i objawię mu siebie».
6 Niedziela Wielkanocna rok A/B/C
Czytania Liturgiczne pochodzą z Lekcjonarza wydanego przez: Wydawnictwo Pallottinum