Niedziela Zesłania Ducha Świętego rok C

cze 6, 2025 | Ks. Marek Studenski, Rok C

Niedziela Zesłania Ducha Świętego rok C (J 14, 15-16. 23b-26)

🔥 „Stań na nogi. Duch odwagi na trudne czasy” 🔥 Trzy historie – każda z nich jak lustro, w którym przegląda się nasza współczesność. To opowieść o znaku krzyża, który kosztował 150 tysięcy marek. O pisarzu, który chciał się przypodobać tyranowi, ale skończył publicznie wyśmiany. I o Prymasie Tysiąclecia, który nawet podczas aresztowania potrafił opatrywać rany prześladowców.

🔑 To nie tylko historie – to lekcje. Duch Święty nie jest po to, by nas unosić nad ziemią. On nas stawia na nogi. Daje męstwo mówienia prawdy, nawet gdy jest to niewygodne.

👥 Ten odcinek szczególnie polecam kobietom, które czują się przytłoczone ciężarem świata – i kapłanom, którzy szukają mocnych przykładów do kazań, żywych świadectw odwagi i łaski w działaniu.

✨ „Tchórz nigdy nie wzbudza szacunku – nawet u tych, którzy się nim posługują.”

✨ „Prawda bez odwagi staje się milczeniem, które krzywdzi.”

🔥 Zobacz, co znaczy stanąć na nogi w XXI wieku. Duch Święty działa – także dziś. Posłuchaj, jak możesz się na to otworzyć.

▶️ Kliknij play i daj się poprowadzić Duchowi!

🌟 „Wszyscy rodzimy się jako oryginały, ale wielu umiera jako kserokopie.”

🌟 „Biblia ze skazą jest cenniejsza niż ta bez błędu. A Ty?”

✅ ZGŁOSZENIE NA PIELGRZYMKĘ ✅ FORMULARZ ZGŁOSZENIOWY

✅ KLIKNIK W LINK 👉 https://bit.ly/3YEbayK

Podatek od wiary

Zapraszam na szklankę dobrej rozmowy. Przeczytałem na jednym z portali sportowych o wydarzeniu, które było udziałem naszego piłkarza, Tomasza Hajto. Opowiada, że kiedy przed laty przybył do Niemiec Zachodnich, poszedł do jednego z urzędów się zarejestrować i tam zadano mu rutynowe pytanie, czy jest wierzący, czy jest katolikiem. Powiedział, że tak. Jeden z kolegów mówi: Słuchaj, zmień to zeznanie, bo przyznając się do wiary, będziesz musiał płacić siedem procent podatku na Kościół. Będzie to odliczane z twoich przychodów. Wrócił po trzech dniach do tego urzędu i mówi, że musi zmienić zeznanie, bo się pomylił. Nie jest wierzącym. Minęły lata. Cztery lata później jest na stacji benzynowej. Chce płacić kartą za paliwo i mówią mu, że karta jest nieważna, że coś nie tak. Okazało się, że karta była zablokowana. Zamrożono dostęp do całego majątku. Nie wiedział, co się dzieje. Tajemnica zaraz się rozwiązała. Wyszło na jaw, co się stało. Otóż niedługo przed tym wydarzeniem z kartą brał udział w meczu. I jak to ma w zwyczaju, po wyjściu na murawę zrobił znak krzyża, prosząc Pana Boga o pomoc w tej rozgrywce. I podważono jego zeznanie. Okazuje się, że jest człowiekiem wierzącym. Więc jeśli do 24 godzin nie wpłaci zaległego podatku, grozi mu kara więzienia. A podatek wynosił 100 tysięcy marek wraz z odsetkami plus 50 tysięcy marek kary za złożenie fałszywego zeznania.

Dlaczego o tym mówię? Bo chcę dzisiaj powiedzieć w uroczystość Zesłania Ducha Świętego o odwadze w dawaniu świadectwa wiary. W Ewangelii mowa jest o tym, że apostołowie są zamknięci w jednym miejscu z obawy przed Żydami. Zstępuje na nich Duch Święty. Otrzymują moc, by wyjść na zewnątrz i odważnie głosić Ewangelię. Wszyscy myślą, że są pijani – upili się młodym winem. I wtedy Piotr tłumaczy: Oni nie są pijani. Zresztą jest godzina trzecia, czyli nasza dziewiąta rano. Nie mogą być pijani. Zobaczmy, jakie jest zdroworozsądkowe myślenie, bardzo konkretne. Piotr tłumaczy, że spełnia się to, co zapowiedział prorok Joel w Starym Testamencie, że Duch Święty zostanie wylany na wszystkich i będą odważnie głosić prawdę.

Świat wykorzystuje brak odwagi

Odwaga w dawaniu świadectwa. Moi kochani, świat bardzo często wykorzystuje tych, którzy nie mają odwagi. Nie tylko są sparaliżowani lękiem, ale nawet ci, którzy traktują ich jak marionetki, kompletnie ich nie szanują. Aleksiej Nikołajewicz Tołstoj – tylko żeby go nie mylić z Lwem Tołstojem, wybitnym rosyjskim pisarzem. Aleksiej Tołstoj był lizusem Stalina. Tak bardzo zależało mu na tym, by się podchlebić temu zbrodniarzowi, że nazwał go drugim carem Piotrem Wielkim. Wyrzekł się swojego arystokratycznego pochodzenia, żeby należeć do klasy robotniczej. Pisał panegiryki na cześć Stalina. I pewnego razu na Kremlu był bal. Był na tym przyjęciu i podchodzi do niego Stalin z kieliszkiem szampana. Proponuje mu bruderszaft, proponuje mu przejście na ty. Tołstoj się ucieszył, cały w skowronkach. Wyciąga rękę z kieliszkiem, by zawrzeć ten pakt przejścia na ty – bruderszaft i wtedy Stalin go wyśmiał, prosto w twarz się roześmiał i powiedział: Wot durak! I poszedł dalej. Tołstoj został sam, a wszyscy byli świadkami jego kompromitacji. Nawet ci, którzy wykorzystują tchórzy, ich nie szanują.

Moi kochani, odwaga w dawaniu świadectwa. Duch Święty uzdalnia człowieka, by miał moc by przeciwstawić się oporowi zewnętrznemu, światu, wyśmianiu, ironii – temu wszystkiemu, co grozi za mówienie prawdy i obdarza człowieka męstwem.

Stań na nogi

W Księdze Proroka Ezechiela, w drugim rozdziale jest takie ciekawe zdanie Duch Pański mówi do proroka, zanim przekaże mu polecenie, co ma robić, zanim go powoła: Synu człowieczy, stań na nogi. I wtedy mówi Ezechiel: Wypełnił mnie Duch Pański i stanąłem na nogi. I Duch Święty mówi dziś tobie i mnie: Stań na nogi, głoś prawdę. To „wstanie na nogi” jest pięknym, takim zewnętrznym objawem tego, że człowiek nagle odzyskuje ducha męstwa.

Moi kochani, Prymas Tysiąclecia, błogosławiony Stefan Wyszyński, powiedział: Nie ma prawdy bez odwagi wyjawiania jej przed ludźmi. Jeśli społeczeństwo jest przez długi czas okradane z prawdy, rodzi się żałosne pokolenie ludzi niedorozwiniętych. I ludzie dają się nieraz tak zniekształcić, że kiedy już jest możliwość mówienia prawdy, mogą swobodnie ją wyrażać na zewnątrz – czują, że są dalej ściskani za gardło. I moi kochani, zobaczmy, czy to nie jest prawdziwa diagnoza naszych czasów. Czy dzisiaj nie ma ludzi, którzy mimo, że można to robić, nie grozi za to śmierć czy jakieś wielkie męczeństwo, dalej obawiają się wyrażać najświętsze dla nich prawdy na zewnątrz?

Rację miał kardynał Stefan Wyszyński. Niektórzy nazywają to syndromem „homo sovieticus”, ale dziś może to są inne względy. Jakaś presja ze strony tego głównego nurtu w kulturze, który chce dominować, obecnego w mediach, zwłaszcza internetowych, że człowiek, mimo że mógłby to czynić, boi się głosić prawdę. Popatrzmy na samego Prymasa Tysiąclecia. Jaką miał odwagę w głoszeniu prawdy? Ta odwaga jest porównywalna z tym duchem męstwa, jakie miał sam Jezus Chrystus. Ja nie mogę wyjść z podziwu, kiedy czytam opis Ostatniej Wieczerzy. Moi kochani, Jezus wie, że już za chwilę będzie sprzedany przez Apostoła. Będzie biczowany i to w okrutny sposób. Będzie niósł krzyż, będzie umierał w męczarniach na krzyżu i w obliczu tego wszystkiego jeszcze klęka przed apostołami i myje im nogi. Ma siłę do tego, by zachować spokój. Kiedy Piotr ucina ucho słudze arcykapłana, Jezus staje w Jego obronie.

Męstwo Prymasa

Moi kochani, aresztowanie Prymasa Tysiąclecia. Na ulicę Miodową wieczorem, późnym wieczorem wpadają funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa. Aresztują Prymasa. Prymas zachowuje się wobec tego z niesamowitą godnością, z takim wręcz dostojeństwem, że nawet jeden z tych policjantów, z tych milicjantów mówi: Zazdrościmy wam, siostry takiego prymasa. I nagle pies, który tam był obecny Baca, ugryzł jednego z policjantów w rękę. I Prymas bierze bandaż, jodynę i prosi siostrę Maksencję, by opatrzyła ranę w takiej sytuacji. Właśnie to jest męstwo. Pokój serca w obliczu prześladowań. Społeczeństwo miało w Prymasie wspaniałego pasterza, który przeprowadził nas przez te najtrudniejsze lata. Polacy powinni być wdzięczni za tego pasterza, dzięki któremu jesteśmy w Kościele. Wystarczy zobaczyć, spojrzeć poza naszą granicę południową, zachodnią czy wschodnią, jakie spustoszenie czasy komunizmu zrobiły tam, w ludzkich sercach.

Na wesoło

Teraz może troszkę humoru. Mamy święto, uroczystość Zesłania Ducha Świętego, to jest uroczystość radosna. Duch Święty jest Pocieszycielem, więc może tak trochę ku rozweseleniu. Opowiadał mi jeden z księży, już nieżyjący kanclerz naszej kurii diecezjalnej, że w czasach Millenium w 1966 roku był klerykiem w krakowskim seminarium duchownym i opowiada taką historię, że są uroczystości milenijne, tłumy ludzi I nagle komentator – ksiądz kanclerz mówi, że był nim ojciec Leon Knabit, trzeba by to sprawdzić – w każdym razie komentator mówi, zapowiada: A teraz połączone chóry krakowskich seminariów duchownych wykonają psalm Mikołaja Gomułki. „Klaszczmy wszyscy rękoma!” I nagle jakiś człowiek z tłumu zaczyna krzyczeć: Precz z Gomułką! Niech żyje Prymas! I zmieszany komentator zaczął śpiewać pieśń „Zdrowaś Maryjo Bogarodzico”. Moi kochani, to były czasy, gdzie ludzie byli rozkochani w Prymasie, był ich pasterzem. Wiedzieli, że muszą trzymać się blisko pasterzy, bo czasy są straszne i tylko będąc blisko pasterza owce się nie rozproszą.

Bądźcie przebiegli jak węże

Ale Duch Święty obdarzał tych, którzy się na niego otwierali nie tylko odwagą. Dawał im też dar umiejętnego postępowania w tych trudnych czasach w myśl tej zasady ewangelicznej: Bądźcie czyści jak gołębie, ale przebiegli jak węże.

Moi kochani, co robił Ksiądz Prymas? On wiedział bardzo dobrze, że jest cały czas inwigilowany przez władze. Będąc w tych miejscach odosobnienia, stale był na podsłuchu, stale był podglądany. No i potrafił to wykorzystywać. Moi drodzy, wiadomo, że odcięto prymasa od rządu, od Bieruta, od rządzących. On nie miał do nich dostępu. I co robił? Jeśli chciał, żeby wiadomość przedostała się do władz, pisał tradycyjną pocztą list, na przykład do sekretarza Konferencji, ówczesnego sekretarza Konferencji Episkopatu Polski, księdza arcybiskupa Bronisława Dąbrowskiego. Wkładał do koperty, naklejał znaczek i udając naiwnego, dawał to do wysłania. Wiedział o tym, że zanim ten list dojdzie do adresata, przeczytają go cztery albo pięć instancji cenzury i wszystko dojdzie do władz. Natomiast kiedy chciał, by wiadomość była tajna, by nikt się o niej nie dowiedział, prosił o przesłanie panie z Instytutu Prymasowskiego, zwane wtedy „Ósemkami”, zwłaszcza panią Marię Okońską, dziś już kandydatkę na ołtarze, bo wiedział, że to jest jak kamień w wodę, że to dojdzie tylko do adresata.

Zobaczcie jak Duch Święty udzielał daru rady, rozumu, umiejętności na trudne czasy. Czy dzisiaj czasy się zmieniły? Tak. Mamy inne wyzwania. Natomiast Duch Święty jest ten sam i na te wyzwania, które dziś stoją przed nami, nawet jeśli się boimy, jeśli się czegoś obawiamy, Duch Święty, jeśli tylko powiemy: Przyjdź, jeśli otworzymy się na Jego działanie, obdarzy nas tak jak apostołów, tak jak Prymasa Tysiąclecia darem męstwa, odwagi, da nam umiejętność przejścia przez największe zakręty, wiraże życia i to tak, by przeszkody stały się atutami. To jest Duch Święty.

I moi kochani, otwórzmy się na Jego działanie. Przybądź, Duchu Święty, napełnij nas sobą. Powiedz nam – każdemu i każdej z nas: Człowieku, stań na nogi! Obdarzam cię darem męstwa na te czasy, w których żyjesz. Idź, jesteś przeze Mnie posłany! Niech Pan Bóg nam błogosławi. Pan z wami. Niech was błogosławi Bóg Wszechmogący: Ojciec i Syn, i Duch Święty.

Bardzo dziękuję wszystkim za udane spotkanie na Kaplicówce w Skoczowie 1 czerwca – za te wszystkie rozmowy, wymianę zdań, wspomnienia. Było naprawdę super. Bardzo dziękuję za każdą formę Waszego wsparcia. To spektrum form pomocy rozszerzyliśmy o Patronite, więc jeśli ktoś chciałby, to bardzo zachęcam do wsparcia nas na Patronite. Bardzo serdeczne Bóg zapłać za wszystko. Dzięki Waszemu wsparciu możemy opłacić promocję naszych treści w Internecie i Ewangelia może zataczać coraz szersze kręgi wśród słuchaczy YouTube’a. Kliknij w jeden z polecanych filmów, aby oglądnąć nasze najlepsze produkcje.

 

🟢 👨‍🍳👉 Zerknij na nasze filmy kulinarne 🍰 PRZEPIS NA SZYBKIE CIASTO 

Podcast @Dopowiedzenia

Witamy po wakacjach i zapraszamy do kolejnych odcinków dopowiedzeń. Dziś wraz z papieżem Franciszkiem kilka ważnych pytań dla jakości naszego życia.

Zapraszamy na @Dopowiedzenia

Liturgia nie jest sztywna, przynajmniej według katechizmu. Liturgia jest żywa, wypełniona działaniem Boga. Gdzie ma swoje korzenie, dlaczego jest taka ważna dla naszego życia? I co to znaczy że możemy mieć sakramentalny wymiar życia? Przed nami ciekawa podróż w świat liturgii. Jaka jest prawdziwa liturgia? co to jest liturgia? na takie pytania postaramy się odpowiedzieć. Zapraszamy do wspólnego odkrywania Katechizmu Kocioła Katolickiego. [KKK 1065 – 1112]

Spotkanie rodzi myślenie. Spotykamy się, by rozmawiać na ważne dla nas tematy. Odkrywamy i badamy tajemnice katechizmu. Myślimy, że dla Ciebie również staną się ważne. Prowadzimy rozmowy w oparciu o Katechizm Kościoła Katolickiego.

Zapraszamy! Dołącz do nas! Ks. Mateusz Kierczak, Ks. Piotr Góra

#dopowiedzenia #katechizm #diecezjabielskożywiecka 👍

🙏 Polecamy też kanał @bp Roman Pindel i spotkania poświęcone Biblii 🙂

@Dopowiedzenia

1. czytanie (Dz 2, 1-11)

Wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym

Czytanie z Dziejów Apostolskich

Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wichru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też jakby języki ognia, które się rozdzielały, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić.

Przebywali wtedy w Jeruzalem pobożni Żydzi ze wszystkich narodów pod słońcem. Kiedy więc powstał ów szum, zbiegli się tłumnie i zdumieli, bo każdy słyszał, jak tamci przemawiali w jego własnym języku.

Pełni zdumienia i podziwu mówili: «Czyż ci wszyscy, którzy przemawiają, nie są Galilejczykami? Jakżeż więc każdy z nas słyszy swój własny język ojczysty? – Partowie i Medowie, i Elamici, i mieszkańcy Mezopotamii, Judei oraz Kapadocji, Pontu i Azji, Frygii oraz Pamfilii, Egiptu i tych części Libii, które leżą blisko Cyreny, i przybysze z Rzymu, Żydzi oraz prozelici, Kreteńczycy i Arabowie – słyszymy ich głoszących w naszych językach wielkie dzieła Boże».

Psalm (Ps 104 (103), 1ab i 24ac. 29b-30. 31 i 34 (R.: por. 30))

Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię
Albo: Alleluja

Błogosław, duszo moja, Pana, *
Boże mój, Panie, Ty jesteś bardzo wielki!
Jak liczne są dzieła Twoje, Panie, *
ziemia jest pełna Twoich stworzeń.

Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię
Albo: Alleluja

Kiedy odbierasz im oddech, marnieją *
i w proch się obracają.
Stwarzasz je, napełniając swym Duchem, *
i odnawiasz oblicze ziemi.

Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię
Albo: Alleluja

Niech chwała Pana trwa na wieki, *
niech Pan się raduje z dzieł swoich.
Niech miła Mu będzie pieśń moja, *
będę radował się w Panu.

Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię
Albo: Alleluja

2. czytanie (Rz 8, 8-17)

Wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi

Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Rzymian

Bracia:

Ci, którzy według ciała żyją, Bogu podobać się nie mogą. Wy jednak nie żyjecie według ciała, lecz według Ducha, jeśli tylko Duch Boży w was mieszka.

Jeżeli zaś ktoś nie ma Ducha Chrystusowego, ten do Niego nie należy. Skoro zaś Chrystus w was mieszka, ciało wprawdzie podlega śmierci ze względu na skutki grzechu, duch jednak ma życie na skutek usprawiedliwienia. A jeżeli mieszka w was Duch Tego, który Jezusa wskrzesił z martwych, to Ten, co wskrzesił Chrystusa Jezusa z martwych, przywróci do życia wasze śmiertelne ciała mocą mieszkającego w was swego Ducha.

Jesteśmy więc, bracia, dłużnikami, ale nie ciała, byśmy żyć mieli według ciała. Bo jeżeli będziecie żyli według ciała, czeka was śmierć. Jeżeli zaś przy pomocy Ducha zadawać będziecie śmierć popędom ciała – będziecie żyli.

Albowiem wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi. Nie otrzymaliście przecież ducha niewoli, by się znowu pogrążyć w bojaźni, ale otrzymaliście Ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: «Abba, Ojcze!»

Sam Duch wspiera swym świadectwem naszego ducha, że jesteśmy dziećmi Bożymi. Jeżeli zaś jesteśmy dziećmi, to i dziedzicami: dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa; skoro wspólnie z Nim cierpimy, to po to, by wspólnie mieć udział w chwale.

Sekwencja (-)

Przybądź, Duchu Święty,
Ześlij z nieba wzięty
Światła Twego strumień.

Przyjdź, Ojcze ubogich,
Przyjdź, Dawco łask drogich,
Przyjdź, Światłości sumień.

O, najmilszy z gości,
Słodka serc radości,
Słodkie orzeźwienie.

W pracy Tyś ochłodą,
W skwarze żywą wodą,
W płaczu utulenie.

Światłości najświętsza,
Serc wierzących wnętrza
Poddaj Twej potędze.

Bez Twojego tchnienia
Cóż jest wśród stworzenia?
Tylko cierń i nędze.

Obmyj, co nieświęte,
Oschłym wlej zachętę,
Ulecz serca ranę.

Nagnij, co jest harde,
Rozgrzej serca twarde,
Prowadź zabłąkane.

Daj Twoim wierzącym,
W Tobie ufającym,
Siedmiorakie dary.

Daj zasługę męstwa,
Daj wieniec zwycięstwa,
Daj szczęście bez miary.

Aklamacja

Alleluja, alleluja, alleluja

Przyjdź, Duchu Święty,
napełnij serca swoich wiernych
i zapal w nich ogień swojej miłości.

Alleluja, alleluja, alleluja

Ewangelia (J 14, 15-16. 23b-26)

Duch Święty was wszystkiego nauczy

Słowa Ewangelii według Świętego Jana

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Parakleta da wam, aby z wami był na zawsze.

Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i mieszkanie u niego uczynimy. Kto nie miłuje Mnie, ten nie zachowuje słów moich. A nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca.

To wam powiedziałem, przebywając wśród was. A Paraklet, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem».

 

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego rok A/B/C

Czytania Liturgiczne pochodzą z Lekcjonarza wydanego przez: Wydawnictwo Pallottinum

Uroczystość Najświętszej Trójcy rok C

Uroczystość Najświętszej Trójcy rok C

Uroczystość Najświętszej Trójcy rok C (J 16, 12-15) Trzy główne wątki odcinka programu szklanka dobrej rozmowy: ✅ Utracone szanse i życiowe „co by było gdyby” – opowieści o ludziach, którzy zrezygnowali z miłości lub powołania... i wciąż do tych momentów...

Wniebowstąpienie – 7 Niedziela Wielkanocna rok C

Wniebowstąpienie – 7 Niedziela Wielkanocna rok C

Wniebowstąpienie - 7 Niedziela Wielkanocna rok C (Łk 24, 46-53) W dzisiejszym świecie, pełnym kopiowania i naśladowania, łatwo zapomnieć o naszej wrodzonej oryginalności. Przepiękna jest metafora użyta przez ks. Marka dotycząca Biblii Gutenberga. Oryginał tej Biblii,...

6 Niedziela Wielkanocna rok C

6 Niedziela Wielkanocna rok C

6 Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego rok C (J 14, 23-29) Czy kiedykolwiek czułeś, że Twoje życie „wisi na włosku”? Ten odcinek to głos serca dla tych, którzy walczą, którzy szukają i którzy nie godzą się na życie w ciągłym napięciu. Opowiadam w nim o pokoju, który...

Postaw mi kawę na buycoffee.to