5 Niedziela Wielkanocna rok C

maj 16, 2025 | Ks. Marek Studenski, Rok C

5 Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego rok C (J 13, 31-33a. 34-35)

Wyjątkowe przesłanie niesie nowy Ojciec Święty, papież Leon XIV. Jego słowa o potrzebie miłości i jedności w trudnych czasach, kiedy chrześcijanie są często wyśmiewani i prześladowani, mają szczególne znaczenie. Papież, czerpiąc inspirację z nauk św. Augustyna, przypomina, że Słowo Boże może być źródłem siły i nadziei. Jego pontyfikat zaczyna się w momencie, kiedy świat potrzebuje nowych rozwiązań i otuchy w obliczu wielu wyzwań.

Warto podkreślić, że często to właśnie ludzie, którzy doświadczyli największych trudności, potrafią inspirować innych do działania. Wspomniana wcześniej Róża Czacka, dzięki swojej determinacji i wierze, stworzyła miejsce, w którym osoby niewidome mogą odnaleźć swoją drogę i pełnić ważną rolę w społeczeństwie. To przykład, że miłość do bliźniego i chęć niesienia pomocy może odmienić życie wielu ludzi.

Jezus w Ewangelii mówi: „Nowe przykazanie daję wam, abyście się wzajemnie miłowali”. To przesłanie stało się mottem życia zarówno dla Matki Czackiej, jak i dla wielu innych postaci, które mimo przeciwności odnajdywały w sobie siłę do niesienia pomocy. Przykładem są także apostołowie Paweł i Barnaba, którzy nie poddawali się mimo prześladowań i odrzucenia. Ich historia przypomina, że tam, gdzie jest miłość i wyjście ku drugiemu człowiekowi, tam rodzi się siła do działania.

👉 Dowiedzcie się, jak Apostołowie Paweł i Barnaba poradzili sobie z odrzuceniem i prześladowaniem. Ich niezwykła historia pokazuje, że nawet w najtrudniejszych momentach życia można znaleźć siłę, by iść dalej.

👉 Poznajcie niesamowitą Różę Czacką – błogosławioną, która straciła wzrok, ale zamiast się poddać, stworzyła przełomowy ośrodek dla osób niewidomych. Jej historia to prawdziwa lekcja, jak zamienić dramat w sukces.

👉 Zainspirujcie się historią nowego papieża Leona XIV. Jego postać i przesłanie przypominają, jak ważne jest trwanie przy wartościach i wierze w czasach, gdy łatwo się zgubić.

✅ ZGŁOSZENIE NA PIELGRZYMKĘ ✅ FORMULARZ ZGŁOSZENIOWY

✅ KLIKNIK W LINK 👉 https://bit.ly/3YEbayK

Skupianie się na problemach to trudna droga życia

Zapraszam na szklankę dobrej rozmowy. Ostatnio w Dziejach Apostolskich spotykamy Pawła i Barnabę wyrzucanych, prześladowanych, którzy nie zrażają się niepowodzeniami i dalej głoszą Słowo Boże. Moi kochani, co daje im siłę? Jezus dzisiaj w Ewangelii mówi: Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali. Tam, gdzie jest miłość i wyjście ku drugiemu człowiekowi, a nie skupianie się na sobie, jest siła do tego, by dalej żyć i mało tego – być dynamicznym i działać.

Laski pod Warszawą

Słucham z zapartym tchem rozważań Krzysztofa Zanussiego i ostatnio natrafiłem na jego wspomnienie o Laskach pod Warszawą, tam gdzie ma swój dom. Moi kochani wspominał Różę Czacką. Jest koniec XIX wieku, piękna dziewczyna ciesząca się powodzeniem u adoratorów, wysportowana, pełna sił, pełna energii, mądra, wykształcona, jedzie na koniu. Upadła, spadła z konia i okazało się, że odkleiły się siatkówki w obu oczach. Lekarze próbują ratować sytuację, ale w końcu znalazł się jeden odważny lekarz okulista i mówi: Stracisz wzrok. A czy to koniec życia? Czy nic, tylko się załamać? Róża Czacka odbywa tournee po Europie i tam, w krajach Europy Zachodniej dowiaduje się, że w przeciwieństwie do zaboru rosyjskiego, w którym mieszka, osoby ociemniałe są pełne szans. Daje się im szansę, pracuje się z nimi i można im pomóc. W zaborze rosyjskim kompletnie tego nie znano. Zabór rosyjski, w którym żyła, był najbardziej zacofanym i zabiedzonym zaborem w Polsce. Osoba ociemniała, niewidząca była traktowana jako darmozjad i kompletnie nikt się nią nie interesował. I ona traci wzrok. I zamiast się zamknąć w sobie, postanawia pomóc osobom niewidzącym. Ponieważ stać ją na to, otwiera w Laskach pod Warszawą zakład dla ociemniałych. Sama zostaje siostrą franciszkanką służebnicą krzyża i otwiera niesamowite pole działania.

Do dziś Laski są głównym ośrodkiem pracy z osobami niewidzącymi i Matka Róża Czacka wypowiada słowa, które nie tylko sprawiają, że jest szansa dla tych osób, ale że szansa jest większa niż dla innych. Bo mówi tak: Osoby niewidzące widzą to, czego nie widzą inni. Moi kochani, z Lasek pod Warszawą wychodzą ludzie przygotowani do życia. Wychodzą profesorowie, wychodzą prawnicy, tłumacze języków. Pan Krzysztof Zanussi wymienia całą plejadę zawodów. Jedna z sióstr, która jest tam nauczycielką, opowiadała mi, że kiedy jest sprawdzian, ona musi bardzo uważać, bo dzieci co robią? Pismem Braille’a wykonują ściągi. Mają tak delikatne palce, że ona nic nie czuje i szpileczką do welonu z tyłu przyczepiły ściągę. Kiedy ona chodziła między ławkami, inne dzieci dotykały ją leciutko i czytały ściągę i pisały sprawdzian. Mówi: Muszę bardzo uważać, bo te dzieci rzeczywiście potrafią to, czego my nie potrafimy.

Tam, gdzie pojawiło się kalectwo, gdzie pojawiła się choroba dziś już błogosławionej Matki Róży Czackiej, można było się zamknąć w sobie, ale ona postanowiła działać i iść dalej. Miłość dała jej siłę. Przykazanie nowe dało jej siłę do tego, że powstało dzieło, z którego dzisiaj korzystają i skorzystały już tysiące osób. Moi kochani, ale wróćmy do Pawła i Barnaby. To jest niesamowite. Ostatnio mówiliśmy, że strząsnęli proch z nóg i szli dalej głosić, bo zostali odrzuceni, kiedy te znaczące, wpływowe niewiasty zaczęły knuć przeciwko nim. I co się dzieje? Trafiają do Listry. W Listrze Paweł zostaje ukamienowany. Myślą, że już nie żyje. Wyrzucają go poza miasto. A kiedy Paweł się ocknął, odzyskał przytomność, wraca z powrotem do Ikonium, gdzie go wcześniej chciano ukamienować I dalej głosi Słowo Boże wraz z Barnabą. Miłość do tych, do których Pan go posyła, sprawia, że nie zatrzymuje się, nie bije się z myślami, jak to jest, że mnie wyrzucają, że mnie nie chcą. Idzie tam po już doświadczeniu kamienowania, gdzie go chciano wcześniej kamienować, z mocą głosić Słowo Boże.

Pierwsze kazanie nowego papieża Leona XIV

Dziękujemy dobremu Bogu, dziękujemy Duchowi Świętemu za dar nowego Ojca Świętego. Moi kochani, pierwsze kazanie skierowane do kardynałów tuż po wyborze w Kaplicy Sykstyńskiej jest niesamowite. Papież Leon XIV mówi tak: Chrześcijaństwo traktowane jest dziś jako coś absurdalnego. Wiara chrześcijańska traktowana jest jako przeznaczona dla słabych i mniej inteligentnych. Popatrzcie, jakie przenikliwe stwierdzenie, jaka diagnoza naszych czasów. Papież Leon XIV to dostrzega. I teraz zobaczcie, ile czasowników nagromadził Ojciec Święty, określając to, co się dzieje.

Mówi tak: Nie brakuje dziś kontekstów, w których ludzie wierzący są wyśmiewani, prześladowani, pogardzani lub co najwyżej tolerowani i traktowani z litością. Tyle czasowników – aż pięć określeń. To znaczy, że papieżowi ta sprawa leży na sercu. Ale mówi: Ale sprawa jest pilna. Czyli nie mówię tego po to, żeby was załamywać. Sprawa jest pilna, bo tam, gdzie nie ma wiary, jest brak poczucia sensu życia, brak miłości bliźniego i człowiek jest traktowany, jakby nie miał godności.

Czyli Ojciec Święty łączy właśnie prześladowanie chrześcijan z tym, co dzieje się dzisiaj z człowiekiem: brak poczucia sensu, załamania, czarna wizja świata, to pociąga niesamowite stany psychiczne. Ojciec Święty to widzi. I moi kochani, jaką recepta, jaką receptę daje Ojciec Święty? Przypatrzmy się herbowi Leona XIV. To jest herb, który przyjął jako biskup nawiązujący do jego pierwszego powołania, jakim jest powołanie zakonne. Jest augustianinem. I moi kochani, popatrzmy na herb. W dolnym rogu jest księga Pisma Świętego. Serce przebite strzałą. Tu nawiązuje do świętego Augustyna, do jego słów: Przebiłeś moje serce Twoim Słowem. Moi kochani, Słowo Boże. Wiadomo, że święty Augustyn właśnie pod wpływem Słowa Bożego – 13 Rozdział Listu do Rzymian się nawraca. W ogrodzie ten człowiek, który żył w takich grzechach, na jakie nie wpada dzisiaj niejeden młody człowiek – w życiu Augustyna, w tym momencie było nagromadzonych tyle grzechów wyuzdania, tyle upadków, że pomysłowość dzisiejszych młodych ludzi, którzy żyją bez Pana Boga, bez Ewangelii, nie dorasta do tego, co przeżywał Augustyn. I nagle w ogrodzie słyszy słowa: Tolle et lege. Małe dziecko śpiewa piosenkę gdzieś tam poza ogrodzeniem jego ogrodu, jego rezydencji słyszy śpiew dziecka: „Tolle et lege”, czyli „Bierz i czytaj”. I widzi w ogrodzie leży otwarta Biblia. Wziął te słowa dosłownie. Podchodzi do tej Biblii. Akurat była otwarta na rozdziale 13 Listu do Rzymian: Nie w hulankach i pijatykach, nie w rozwiązłości, wyuzdaniu, nie w kłótniach i zazdrości, ale przyobleczcie się w Jezusa Chrystusa. I to był moment jego nawrócenia. Słowo Boże dało moc Augustynowi, by podjął nowe życie i został jednym z największych świętych. I dzięki niemu mamy też nowego papieża, bo wychodzi z jego szkoły, z jego szkoły duchowej.

Jak słowo Boże zmienia człowieka

I Augustyn potem mówi: Przebiłeś moje serce Twoim słowem, Panie. Oby ta strzała Słowa Bożego przebiła także i nasze serca. Moi kochani, właśnie to Słowo dało moc Barnabie Pawłowi, by mimo prześladowań – Paweł już wtedy o mało otarł się o śmierć – dalej głosić, dalej działać. Taka jest moc w Słowie Bożym. Pamiętamy, co dało moc panu Józefowi Ulmie i jego żonie Wiktorii, że mając sześcioro dzieci, przyjęli pod swój dach Żydów. Muzeum Ulmów, jak to już mówiliśmy, jest otwarta Ewangelia z podkreśloną przypowieścią o Miłosiernym Samarytaninie przez pana Józefa osobiście. Czytał to wiele razy. Kiedy się załamywał, tracił siły, by dalej, z narażeniem życia, siebie i swojej rodziny – ofiarować miejsce w swoim domu osobom pochodzenia żydowskiego. Mamy setki przykładów, gdzie Słowo Boże daje moc. Przebiłeś moje serce Twoim Słowem, Panie. To przesłanie niesie nowy papież Leon XIV już w samym herbem.

Warto słuchać instrukcji

Moi kochani, 17 czerwca 1998 roku miała miejsce niesamowita sytuacja w Stanach Zjednoczonych. Otóż leci samolot. Za sterami samolotu siedzi 52 letni Wesley Sickle, a obok niego pasażer 81-letni Robert Kupferschmid. I nagle w czasie lotu umiera ten młodszy pilot. Spada z siedzenia. Zostaje staruszek. Nie wie, co robić. Nie ma pojęcia o samolocie, o lotnictwie. Nie spanikował. Zaczyna szukać kontaktu za pomocą przekaźników i nawiązuje kontakt z innym pilotem, który gdzieś tam latał w okolicy. I ten pilot, a także sam pan Kupferschmid nie spanikowali. Pilot innego samolotu mówi: Ma pan siłę? Proszę teraz słuchać. Będę panu udzielał instrukcji. I mówi mu, jakie urządzenia ma chwytać, jakie przyciski naciskać. Daje mu instrukcję punkt po punkcie. I tak Robert Kupferschmid, 81 letni, starszy pan, bezpiecznie ląduje – co prawda nie na pasie startowym, tylko na trawniku obok. Jedyną porażką, jedynym skutkiem takim negatywnym, było to, że śmigło się złamało. Wychodzi żywy z samolotu. Uratowały go instrukcje. Chociaż nie był żadnym pilotem, nie miał pojęcia o lataniu.

Dlaczego o tym mówię? Moi kochani, jesteśmy słabi. Przykazanie nowe daję wam, żebyście się wzajemnie miłowali. Jak tu miłować, jak tu żyć? Jak tu być chrześcijaninem w świecie, gdzie, jak powiedział papież Leon, chrześcijanin jest wyśmiewany i prześladowany, pogardzany. No właśnie. Skorzystać z instrukcji. Herb nowego Ojca Świętego zawiera w sobie wskazówkę: Idź za Słowem Bożym. Tak jak ten starszy pan podążaj za wskazówkami i dojdziesz właśnie pomimo swojej słabości. Zresztą wielu ludzi o silnej psychice, wspaniale przygotowanych do życia, wykształconych – poległo. Nie dali sobie rady z życiem, bo zabrakło właśnie świadomości swojej słabości i trzymania się mądrych rad. A bardzo wielu ludzi słabych, grzesznych, ze świętym Pawłem na czele, z Augustynem, podążając za wskazówkami Boga zawartymi w Słowie Bożym, doszli do celu. I tu jest niesamowita mądrość.

Moi kochani, mamy radosny czas. Przeżywaliśmy śmierć papieża Franciszka, odkryliśmy w papieżu Franciszku kogoś, kogo może nie widzieliśmy w nim przedtem i teraz Pan Bóg daje nam nowego Ojca Świętego. Już sama inauguracja pontyfikatu w moim sercu sprawiła to, że wiele rozterek, napięć minęło. Cieszę się tym, czego doświadczam, czego przeżywam właśnie w związku z osobą Ojca Świętego Leona XIV.

Rodzeństwo Papieża

Moi kochani, oglądałem w jednej z telewizji amerykańskich wywiad z bratem papieża. W ogóle to jest niesamowite – trzech braci, którzy kochają się – właśnie realizują to przykazanie miłości od dziecka. I teraz ten brat, jeden z tych braci, opowiada, że akurat czytał książkę, gdzieś tam pisał SMS y, no i jak to każdy z nas pewnie sprawdzał o tych porach, gdzie miało być pokazane, jaki dym unosi się z komina. Chciał sprawdzić, jaki dym będzie. Patrzy – jest biały dym. Pierwszą rzeczą co zrobił? Dzwoni do bratanicy. Czyli jest w nim potrzeba podzielenia się tym. Mówi: Słuchaj, jest biały dym. Ona odbiera telefon. – Tak, tak, już włączam telewizor. Ty, mówi – popatrz, tam już się rusza firanka. Widzieliśmy ten moment, że w loggii w tym oknie rusza się firanka, otwiera się okno, wychodzi kardynał, ogłasza: Habemus papam! I wyobraźcie sobie, co musiał przeżywać brat papieża, kiedy usłyszał imię i nazwisko swojego brata. Ja na początku przeżyłem najwyżej zdziwienie, ponieważ kiedy usłyszałem: Robert Franciszek, nie wiedziałem o którego papieża może chodzić. Podejrzewałem może no, jedynego kardynała Roberta, którego kojarzyłem to Robert Sarah i nie wiedziałem, ale brat wiedział dokładnie.

I moi kochani, możemy odczuć tę radość i tę miłość, która się wzbudziła w sercu tego brata, kiedy usłyszał, że jego brat jest papieżem. Niesamowita radość I popatrzcie – papież Leon XIV najpierw w gronie swoich braci, najbliższej rodziny uczył się miłości bliźniego. Tata pedagog. Mama bibliotekarka. Skromni, wierzący ludzie. Matka zaangażowana w życie Kościoła. Rodzice zaangażowani w życie parafii. Miłość braterska. Potem uczył się tej miłości w zakonie augustiańskim, który żyje właśnie tym przesłaniem miłości, wspólnoty. Jego hasło pontyfikatu i hasło biskupstwa: „W Nim stanowimy jedno”. Właśnie siłę do miłości bliźniego, do jedności z bliźnimi daje Jezus Chrystus. W Jezusie, w Nim jednym stanowimy jedno. Potem praca na misjach w Peru.

Moi kochani, w osobie papieża Leona XIV otrzymujemy nie tylko nowego papieża, ale lekcję życia. Skorzystajmy z tej lekcji. Będziemy z niej korzystać przez cały jego pontyfikat i módlmy się dzisiaj za nowego Ojca Świętego, aby Pan Bóg każdego dnia, w każdej godzinie jego życia na nowo przeszywał jego serce strzałą swojego Słowa, aby mógł nas bezpiecznie przez te straszne lata, w których żyjemy, bardzo trudne – prowadzić nas do portu zbawienia. Niech na to Pan Bóg nam wszystkim błogosławi. Pan z wami. Niech was błogosławi Bóg Wszechmogący: Ojciec i Syn, i Duch Święty.

Bardzo dziękuję wszystkim naszym mecenasom. Pozdrawiam i dziękuję za wsparcie we wszystkich przeróżnych formach, w jakie nas wspieracie. Serdecznie zapraszam na 1 czerwca do Skoczowa. Spotykamy się na wzgórzu Kaplicówka. W formularzu zgłoszeniowym należy dać swoje dane dlatego, żeby można było się przygotować – posiłki i te sprawy. Bardzo serdecznie zapraszam. Czekamy na Kaplicówce. A jeśli rozważasz zasubskrybowanie naszego kanału, to właśnie teraz jest dobry moment, żeby to zrobić.

 

🟢 👨‍🍳👉 Zerknij na nasze filmy kulinarne 🍰 PRZEPIS NA SZYBKIE CIASTO 

Podcast @Dopowiedzenia

Witamy po wakacjach i zapraszamy do kolejnych odcinków dopowiedzeń. Dziś wraz z papieżem Franciszkiem kilka ważnych pytań dla jakości naszego życia.

Zapraszamy na @Dopowiedzenia

Liturgia nie jest sztywna, przynajmniej według katechizmu. Liturgia jest żywa, wypełniona działaniem Boga. Gdzie ma swoje korzenie, dlaczego jest taka ważna dla naszego życia? I co to znaczy że możemy mieć sakramentalny wymiar życia? Przed nami ciekawa podróż w świat liturgii. Jaka jest prawdziwa liturgia? co to jest liturgia? na takie pytania postaramy się odpowiedzieć. Zapraszamy do wspólnego odkrywania Katechizmu Kocioła Katolickiego. [KKK 1065 – 1112]

Spotkanie rodzi myślenie. Spotykamy się, by rozmawiać na ważne dla nas tematy. Odkrywamy i badamy tajemnice katechizmu. Myślimy, że dla Ciebie również staną się ważne. Prowadzimy rozmowy w oparciu o Katechizm Kościoła Katolickiego.

Zapraszamy! Dołącz do nas! Ks. Mateusz Kierczak, Ks. Piotr Góra

#dopowiedzenia #katechizm #diecezjabielskożywiecka 👍

🙏 Polecamy też kanał @bp Roman Pindel i spotkania poświęcone Biblii 🙂

@Dopowiedzenia

1. czytanie (Dz 14, 21b-27)

Bóg działa przez ludzi

Czytanie z Dziejów Apostolskich

Paweł i Barnaba wrócili do Listry, do Ikonium i do Antiochii, umacniając dusze uczniów, zachęcając do wytrwania w wierze, «bo przez wiele ucisków trzeba nam wejść do królestwa Bożego». Kiedy w każdym Kościele wśród modlitw i postów ustanowili im starszych, polecili ich Panu, w którego uwierzyli.

Potem przeszli przez Pizydię i przybyli do Pamfilii. Głosili słowo w Perge, zeszli do Attalii, a stąd odpłynęli do Antiochii, gdzie za łaską Bożą zostali przeznaczeni do dzieła, które wykonali.

Kiedy przybyli i zebrali miejscowy Kościół, opowiedzieli, jak wiele Bóg przez nich zdziałał i jak otworzył poganom podwoje wiary.

Psalm (Ps 145 (144), 8-9. 10-11. 12-13 (R.: 1b))

Będę Cię wielbił, Boże mój i Królu
Albo: Alleluja

Pan jest łagodny i miłosierny, *
nieskory do gniewu i bardzo łaskawy.
Pan jest dobry dla wszystkich, *
a Jego miłosierdzie nad wszystkim, co stworzył.

Będę Cię wielbił, Boże mój i Królu
Albo: Alleluja

Niech Cię wielbią, Panie, wszystkie Twoje dzieła *
i niech Cię błogosławią Twoi wyznawcy.
Niech mówią o chwale Twojego królestwa *
i niech głoszą Twoją potęgę.

Będę Cię wielbił, Boże mój i Królu
Albo: Alleluja

Aby synom ludzkim oznajmić Twoją potęgę *
i wspaniałość chwały Twojego królestwa.
Królestwo Twoje królestwem wszystkich wieków, *
przez wszystkie pokolenia Twoje panowanie.

Będę Cię wielbił, Boże mój i Królu
Albo: Alleluja

2. czytanie (Ap 21, 1-5a)

Bóg otrze wszelką łzę

Czytanie z Apokalipsy Świętego Jana Apostoła

Ja, Jan, ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, i morza już nie ma.

I Miasto Święte – Jeruzalem Nowe ujrzałem zstępujące z nieba od Boga, przystrojone jak oblubienica zdobna w klejnoty dla swego męża. I usłyszałem donośny głos mówiący od tronu: «Oto przybytek Boga z ludźmi: i zamieszka wraz z nimi, i będą oni Jego ludem, a On będzie „Bogiem z nimi”. I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły».

I rzekł Zasiadający na tronie: «Oto czynię wszystko nowe».

Aklamacja (J 13, 34)

Alleluja, alleluja, alleluja

Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali,
tak jak Ja was umiłowałem.

Alleluja, alleluja, alleluja

Ewangelia (J 13, 31-33a. 34-35)

Przykazanie nowe daję wam

Słowa Ewangelii według Świętego Jana

Po wyjściu Judasza z wieczernika Jezus powiedział: «Syn Człowieczy został teraz otoczony chwałą, a w Nim Bóg został chwałą otoczony. Jeżeli Bóg został w Nim otoczony chwałą, to i Bóg Go otoczy chwałą w sobie samym, i to zaraz Go chwałą otoczy.

Dzieci, jeszcze krótko jestem z wami. Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, że jesteście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali».

 

5 Niedziela Wielkanocna rok A/B/C

Czytania Liturgiczne pochodzą z Lekcjonarza wydanego przez: Wydawnictwo Pallottinum

4 Niedziela Wielkanocna rok C

4 Niedziela Wielkanocna rok C

4 Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego rok C (J 10, 27-30) Tak bardzo potrzeba nam Dobrego Pasterza. Brzmi to bardzo wyraźnie w dniu kiedy właśnie otrzymaliśmy wiadomość, że został wybrany nowy Papież - następna świętego Piotra. Dzisiaj pokazując kim jest Dobry...

3 Niedziela Wielkanocna rok C

3 Niedziela Wielkanocna rok C

3 Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego rok C (J 21, 1-19) Media dały plamę informując o papieżu Franciszku, o jego życiu i posłudze. Dlatego mamy fałszywy obraz papieża w mediach. Zamiast poznawać i wspominać Franciszka lepiej, trwa już dyskusja o konklawe i kolejnym...

Niedziela Miłosierdzia Bożego rok C

Niedziela Miłosierdzia Bożego rok C

2 Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego rok C (J 20, 19-31) Najlepiej i najmocniej mówią o "nadzieji" Ci, którzy doświadczyli miłosierdzia. 🔔 „Gdy Bóg mówi, życie gangstera zaczyna się od nowa.” Usłyszysz niezwykłą historię Johna Pridmore'a – londyńskiego...

Postaw mi kawę na buycoffee.to