13 Niedziela Zwykła rok A – Ewangelia (Mt 10, 37 – 42)
Przygotuj się na fascynującą podróż przez słowa Ojca Dolindo, która może zmienić twoje spojrzenie na życie. Ojciec Dolindo opowiedział kiedyś bardzo ciekawy przykład dotyczący skrzypka Niccolo Paganiniego. Podczas koncertu Paganiniemu zaczęły pękać struny jego skrzypiec, a została tylko jedna struna Sol. Jednakże, grając na tej jednej jedynej strunie, skrzypek dał tak piękny koncert, że publiczność była oniemiała z wrażenia. To pokazuje, że nawet gdy wszystko zaczyna się sypać, jeśli zostanie nam tylko jedna struna, możemy pokazać niesamowity kunszt i radzić sobie w trudnych sytuacjach.
Podobnie może być w twoim życiu. Gdy wszystko zacznie pękać i się sypać, zostanie tylko jedna struna – Sol, czyli SOLo DIOS (tylko Bóg). Z tą jedną struną, z tą żywą relacją z Bogiem, dasz radę. Tak mówi dzisiejsza Ewangelia, że miłość Boga powinna być na pierwszym miejscu.
Kiedy rytuały i prawa stają się ważniejsze niż żywa relacja z Bogiem, to jest moment, kiedy należy mieć się na baczności. Ojciec Dolindo, włoski kapłan i mistyk, przed swoją śmiercią mówił, że gdy umrze, a jeśli ktoś przyjdzie do jego grobu i zapuka trzy razy, on będzie odpowiadał zza grobu. A w jaki sposób odpowiada posłuchajcie rozważania – zapraszam.
Zapraszam na rozważanie na 13 niedzielę zwykłą rok A
Kiedy pękają struny życia
Zapraszam na szklankę dobrej rozmowy. Ojciec Dolindo opowiedział kiedyś bardzo ciekawy przykład: Skrzypek wszechczasów, Niccolo Paganini ma koncert i nagle w czasie tego koncertu jedna po drugiej zaczynają pękać struny jego skrzypiec. Pękła struna „la”, „mi”, „re” i została tylko jedna struna – „sol”. I na tej jednej strunie, która się ostała, skrzypek dał tak piękny koncert, wykrzesał z niej tak wspaniałe tony, pokazał kunszt niesamowity, grając na jednej jedynej strunie, że publiczność wstała oniemiała z wrażenia, rozległa się burza braw, a koncert przeszedł do historii jako jeden z najciekawszych jego koncertów. I mówi o. Dolindo:
Podobnie może być w twoim życiu. Gdy wszystko zacznie pękać i się sypać, zostanie tylko jedna struna – „sol” – solo Dio (sam Bóg) i z tą struną dasz radę. Moi kochani, o tym mówi dzisiejsza Ewangelia. Pan Jezus wcale nie chce, żebyśmy nie kochali naszych rodziców czy dzieci, ale mówi: Jeśli ktoś kocha ojca lub matkę, syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. To znaczy – miłość Boga powinna być na pierwszym miejscu. A przecież wiemy, że kto kocha Boga prawdziwą miłością, będzie kochał jeszcze bardziej męża, żonę, syna, córkę, mamę, tatę, bo miłość Boga tylko wzmocni tę miłość.
Chantal Del Sol – agonia cywilizacji zachodu
Moi kochani, w „Gościu Niedzielnym” niedawno przeczytałem wstrząsający, ale bardzo ciekawy wywiad, pasjonujący wywiad z Chantal Delsol – filozof, Francuzka liberalna, która wieści i to ma na to liczne argumenty, agonię naszej cywilizacji chrześcijańskiej. Mówi, że co prawda cywilizacja ta jeszcze sprawnie się broni, jeszcze w tej walce nieraz ma małe zwycięstwa, ale upadek cywilizacji chrześcijańskiej jest według niej w Europie nieuchronny. Można się z nią nie zgadzać i ksiądz profesor Robert Woźniak podobno trochę tonuje ten pesymistyczny wydźwięk jej wypowiedzi, natomiast moi kochani, rzeczywiście ma rację Chantal Delsol, kiedy mówi, że upadek cywilizacji chrześcijańskiej rozpoczął się wtedy, kiedy rytuały, zwyczaje i prawa stały się ważniejsze dla ludzi wierzących niż żywa relacja z Bogiem.
I o to chodzi: Jeśli będzie Jezus na pierwszym miejscu, jeśli będzie, to nie jest przypadek, że Pan Jezus porównuje, przestawia relację z Bogiem na jednej linii z relacją z rodzicami, z dziećmi, z małżonkami, bo to ma być żywa relacja, taka jak w rodzinie, jeżeli będzie relacja z Bogiem, nie musimy się bać o przyszłość. Moi drodzy, jestem w St. Gertraud – piękna parafia znajdująca się w diecezji Gurk, która ma swoją stolicę w Klagenfurcie. Kościół parafialny z XVI wieku został w latach 60-tych XX w. rozbudowany. Okazało się teraz, okazuje się, że kościół jest nawą poprzeczną, a nawa główna jest zbudowana, w sposób bardzo sprawny dodana do kościoła. Dlaczego dodano tę nawę główną, dlaczego kościół, że tak można powiedzieć, poszerzono czy potrojono? Bo w latach 60-tych nie mieścili się tu parafianie, a dzisiaj na 1000 parafian w największe święta przychodzi łącznie z sobotą wraz z niedzielą w przepływach 80 osób. Moi kochani, co się stało?
Zobacz nasze inne publikacje podcastowe 🎧 👉 Diecezja na Podcastach
Dziękujemy że jesteście z nami i z nami rozważacie Liturgię Słowa jaką niesie 13 Niedziela Zwykła rok A – Przygotuj się na fascynującą podróż przez słowa Ojca Dolindo, która może zmienić twoje spojrzenie na życie. Ojciec Dolindo opowiedział kiedyś bardzo ciekawy przykład dotyczący skrzypka Niccolo Paganiniego. Podczas koncertu Paganiniemu zaczęły pękać struny jego skrzypiec, a została tylko jedna struna Sol. Jednakże, grając na tej jednej jedynej strunie, skrzypek dał tak piękny koncert, że publiczność była oniemiała z wrażenia. To pokazuje, że nawet gdy wszystko zaczyna się sypać, jeśli zostanie nam tylko jedna struna, możemy pokazać niesamowity kunszt i radzić sobie w trudnych sytuacjach.
Diagnoza religijności
Kapitalnie diagnozuje współczesną sytuację ludzi wierzących anna Dembińska w „W drodze” – majowe wydanie „W drodze”. I ona tam daje takie spostrzeżenie: W jej parafii jest taki murek, na którym siadają rodzice oczekujący na dzieci pierwszokomunijne, które mają swoje spotkania przed Pierwszą Komunią. Rodzice nie idą wraz z dziećmi na spotkanie, ani też nie idą na Mszę świętą. Czekają na powrót dzieci. A ponieważ z okna można słyszeć rozmowy tych rodziców, ona mówi, że są świadkowie, że na przykład ci rodzice mówią tak, dziecko wraca ze Mszy świętej, mama pyta” „I co, wrzuciłeś tym złodziejom na ofiarę?” Albo rodzice rozmawiają o przygotowaniach do Pierwszej Komunii Świętej, są oburzeni, że do tego się trzeba przygotowywać: „Po co to wszystko? To nie ma sensu.” A jednak dzieci posyłają do Pierwszej Komunii: „Bo jest taki zwyczaj, bo wszyscy, bo tak wypada.”
Nie ma relacji z Bogiem. Jest tylko zwyczaj, martwy zwyczaj. I moi kochani, Jezus w dzisiejszej ewangelii stawia sprawę na ostrzu noża. Nie chodzi mu o to, żeby nie kochać rodziców czy małżonków, czy dzieci. Mówi: Jeśli ktoś nie kocha Mnie prawdziwą miłością, nie jest Mnie godzien. To nie ma sensu. Dajcie sobie z tym spokój, jeśli nie ma was prawdziwie relacji do Mnie.
Ojciec Dolindo
Rozpoczęliśmy od wspaniałego ojca Ruotolo Dolindo i na nim chcę skończyć. Moi kochani, wiadomo, że w czasie tej kluczowej adoracji Najświętszego Sakramentu, od której właśnie wzięły się słowa, to wezwanie: „Jezu, Ty się tym zajmij” ojciec Dolindo nagle usłyszał od Pana Jezusa, że Jezus sam wystarczy. I usłyszał takie słowa: Jeśli w twoim życiu jest coraz gorzej, jeśli sprawy zamiast się układać, coraz bardziej stają się problematyczne, jeśli nie potrafisz sobie z tym poradzić, to zamknij oczy i powiedz: Jezu, Ty się tym zajmij. Otrzymujesz niewiele łask, bo zamartwiasz się. I o. Dolindo mówi: Zamartwianie się, niepokój, ciągłe obliczanie konsekwencji zdarzeń, w których uczestniczysz są sprzeczne z oddaniem się Mi i zawieszeniem. I mówi kapitalne zdanie, zresztą to też widać tam, w miejscu jego pochówku. W bocznej nawie kościoła znajduje się grób o. Dolindo.
Jak ktoś siedzi w ławce, może zobaczyć osoby, które podchodzą do czarnej płyty grobowej i trzy razy pukają w tę płytę. Dźwięk się odbija od ścian kościoła. To echo jest tam ciągłe, w tym kościele prawdopodobnie nie ma w ogóle spokoju, bo ciągle słychać te pukania. Podobno do tych zapukań płyta grobu się chwieje. O. Dolindo powiedział przed swoją śmiercią: Kiedy umrę, przyjdź do mojego grobu I zapukaj trzy razy. A ja ci za każdym razem odpowiem zza grobu: Ufaj Bogu. I moi kochani, to jest klucz. Myślę, że nie trzeba już dalszych komentarzy. Pan z wami. Niech was błogosławi Bóg Wszechmogący, Ojciec i Syn, i Duch Święty.
Pozdrowienia z wakacji
Moi drodzy, jesteśmy w Alpach, w górach, w diecezji Gurk, niedaleko Klagenfurtu. Jestem tutaj między innymi z ks. Piotrem, reżyserem naszych spotkań i pomysłodawcą, który ma dzisiaj imieniny. W imieniu całej społeczności „Szklanki dobrej rozmowy” życzę księdzu Piotrowi Bożego błogosławieństwa, bo w tym znajduje się wszystko.
🟢 👨🍳👉 Zerknij na nasze filmy kulinarne 🍰 PRZEPIS NA SZYBKIE CIASTO
Podcast @Dopowiedzenia
Jeśli chodzi o „Dopowiedzenia”, to ze względu na wakacje prosimy, żeby sięgać do poprzednich odcinków, można sobie odświeżyć, czy jeżeli się nie oglądało jeszcze sobie pooglądać, ponieważ w czasie wakacji jest przerwa w związku z tym, że ksiądz Piotr musi być razem z księdzem Mateuszem, nie chcą tego robić on line. Dlatego będzie teraz przerwa w nowych odcinkach. Natomiast wiadomo, że oprowadzają nas po encyklice „Laudato si”, a my tutaj na żywo uczestniczymy w tym, o czym pisze papież Franciszek w „Laudato si”, bo podziwiamy niesamowite rzeczy – piękno stworzonego świata. Tu, w Alpach, wysoko bliżej nieba, ale jednocześnie twardo na ziemi, widzimy, jak piękny jest świat, który Pan Bóg dla nas stworzył. Jaka wielka byłaby szkoda, gdyby ten świat niszczyć poprzez to, właśnie przed czym przestrzega papież Franciszek w swojej encyklice. I Wam również życzymy dobrych, błogosławionych wakacji.
Zapraszamy na @Dopowiedzenia
Wnikliwe spojrzenie papieża, który przygląda się światu, dostrzega nie tylko problem związany z glebą, powietrzem i wodą. Papież widzi znacznie szerzej i głębiej skupiając uwagę na różnorodności biologicznej. Jakie to ma znaczenie dla nas i jakości naszego życia? Laudato Si pkt. 32-42
Spotkanie rodzi myślenie. Spotykamy się, by rozmawiać na ważne dla nas tematy. Myślimy, że dla Ciebie również staną się ważne. Zapraszamy!
Ks. Mateusz & Ks. Piotr #dopowiedzenia #katechizm #diecezjabielskożywiecka 👍
🙏 Polecamy też kanał @bp Roman Pindel i spotkania poświęcone Biblii 🙂
1. czytanie (2 Krl 4, 8-12a. 14-16a)
Szunemitka przyjmuje proroka
Czytanie z Drugiej Księgi Królewskiej
Pewnego dnia Elizeusz przechodził przez Szunem. Była tam kobieta bogata, która zawsze nakłaniała go do spożycia posiłku. Ilekroć więc przechodził, udawał się tam, by spożyć posiłek. Powiedziała ona do swego męża: «Oto jestem przekonana, że świętym mężem Bożym jest ten, który ciągle do nas przychodzi. Przygotujmy mały pokój na górze, obmurowany, i wstawmy tam dla niego łóżko, stół, krzesło i lampę. Kiedy przyjdzie do nas, to tam się uda».
Gdy więc pewnego dnia Elizeusz tam przyszedł, udał się na górę i tam ułożył się do snu. I powiedział do Gechaziego, swojego sługi: «Co można uczynić dla tej kobiety?» Odpowiedział Gechazi: «Niestety, ona nie ma syna, a mąż jej jest stary». Rzekł więc: «Zawołaj ją!» Zawołał ją i stanęła przed wejściem. I powiedział: «O tej porze za rok będziesz pieściła syna».
Psalm (Ps 89 (88), 2-3. 16-17. 18-19 (R.: por. 2a))
Na wieki będę sławił łaski Pana
O łaskach Pana będę śpiewał na wieki, †
Twą wierność będę głosił moimi ustami *
przez wszystkie pokolenia.
Albowiem powiedziałeś: †
«Na wieki ugruntowana jest łaska», *
utrwaliłeś swą wierność w niebiosach.
Na wieki będę sławił łaski Pana
Błogosławiony lud, który umie się cieszyć *
i chodzi, Panie, w blasku Twojej obecności.
Cieszą się zawsze Twym imieniem, *
Twoja sprawiedliwość ich wywyższa.
Na wieki będę sławił łaski Pana
Bo Ty jesteś blaskiem ich potęgi, *
a przychylność Twoja dodaje nam mocy.
Bo do Pana należy nasza tarcza, *
a król nasz do Świętego Izraela.
Na wieki będę sławił łaski Pana
2. czytanie (Rz 6, 3-4. 8-11)
Nowe życie ochrzczonych
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Rzymian
Bracia:
My wszyscy, którzy otrzymaliśmy chrzest zanurzający w Chrystusa Jezusa, zostaliśmy zanurzeni w Jego śmierć. Zatem przez chrzest zanurzający nas w śmierć zostaliśmy razem z Nim pogrzebani po to, abyśmy i my postępowali w nowym życiu – jak Chrystus powstał z martwych dzięki chwale Ojca.
Otóż, jeżeli umarliśmy razem z Chrystusem, wierzymy, że z Nim również żyć będziemy, wiedząc, że Chrystus, powstawszy z martwych, już więcej nie umiera, śmierć nad Nim nie ma już władzy. Bo to, że umarł, umarł dla grzechu tylko raz, a że żyje, żyje dla Boga. Tak i wy rozumiejcie, że umarliście dla grzechu, żyjecie zaś dla Boga w Chrystusie Jezusie.
Aklamacja (Por. 1 P 2, 9)
Alleluja, alleluja, alleluja
Jesteście królewskim kapłaństwem, świętym narodem.
Ogłaszajcie dzieła potęgi Tego, który was wezwał do swojego przedziwnego światła.
Alleluja, alleluja, alleluja
Ewangelia (Mt 10, 37-42)
Kto was przyjmuje, Mnie przyjmuje
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
Jezus powiedział do swoich apostołów:
«Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. I kto kocha syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien. Kto chce znaleźć swe życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je.
Kto was przyjmuje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał.
Kto przyjmuje proroka jako proroka, nagrodę proroka otrzyma. Kto przyjmuje sprawiedliwego jako sprawiedliwego, nagrodę sprawiedliwego otrzyma.
Kto poda kubek świeżej wody do picia jednemu z tych najmniejszych, dlatego że jest uczniem, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody».
13 Niedziela zwykła rok A rok A/B/C
Czytania Liturgiczne pochodzą z Lekcjonarza wydanego przez: Wydawnictwo Pallottinum