Nie jest obojętne jak żyjesz – 21 Niedziela Zwykła rok C

wrz 9, 2022 | Ks. Marek Studenski

21 Niedziela Zwykła rok C

Ważne jest jak postępujesz, „jak się prowadzisz”. Nie tylko w perspektywie wiary… Zapraszam na spotkanie z historią życia Edyty Stein w 21 niedziela zwykła rok C

https://open.spotify.com/episode/30g4OSGMG1JzEBjnk7aOG2?si=2ef3d8c8b36e41fc

Głupie kazanie 🙂

Swego czasu jeden z wybitnych amerykańskich teologów, profesor Uniwersytetu w Yale wybrał się na misję do Korei. Tam spotyka się z grupą miejscowych ludzi, rozpoczyna swoje kazanie: Drodzy bracia i siostry! Wszelka myśl dzieli się na dwie kategorie: konkret i abstrakcję. Tłumacz tego kazania, patrząc na zebranych ludzi: bezzębne staruszki, bose dzieci, przetłumaczył to zdanie w sposób następujący: Moi kochani, przyjechałem tu do was aż z Ameryki, żeby wam powiedzieć o Panu Jezusie Chrystusie. I dalszą część kazania tłumacz przejął już w swoje ręce.

Abstrakcyjne pytanie

Dzisiaj jeden ze słuchaczy Jezusa zadaje Mu abstrakcyjne pytanie: Nauczycielu, powiedz, czy tylko nieliczni będą zbawieni. Pan Jezus nie odpowiada na to pytanie. Od razu przechodzi do życia słuchaczy. Nie interesują Go statystyki i odsetek zbawionych, tylko mówi: Usiłujcie wejść przez ciasną bramę, bo nadejdzie czas, kiedy Pan domu wstanie i drzwi będą już zamknięte, nikt więcej nie przejdzie. Wówczas będzie płacz i zgrzytanie zębów. – Panie, czy nie jadaliśmy z Tobą, nie piliśmy razem, czy nie nauczałeś na naszych ulicach? Pan Jezus jednak nie patrzy na zewnętrzne kontakty, na „ocieranie się” o siebie w życiu. Interesuje Go tylko to, czy ktoś za ziemskich dni, kiedy był na to czas, otworzył się na Niego.

Dziś jest takie powszechne mniemanie, że w zasadzie nieważne, czym się żyje, jakie się wyznaje poglądy, każdy ma prawo do swoich. To nie jest najważniejsze. Dzisiejsza Ewangelia mówi, że jest zupełnie przeciwnie. Oczywiście Pan Bóg będzie nas rozliczał z naszego życia w swoim miłosierdziu, ale to nie jest obojętne, kto kim jest, jakie życiowe decyzje podejmujemy. Gdyby to było obojętne, nie byłoby męczenników, którzy oddawali życie, kiedy uznali, że w Jezusie Chrystusie jest prawda.

Dzięki, że jesteście z nami w 21 niedziela zwykła rok C

Sam zdecyduj

Jeden z misjonarzy, David Brainerd, który ewangelizował Indian, w pewnym momencie rozmawiając z wodzem indiańskim, widząc, że on się zastanawia, że już jest blisko decyzji przyjęcia chrztu, nakreślił na ziemi krąg i mówi: Zdecyduj, czy chcesz przekroczyć tę linię. Może po raz ostatni jesteś tak blisko podjęcia decyzji? Jesteś już bardzo blisko. Czy to zrobisz? I to pytanie Jezus kieruje dziś do każdego z nas: Czy chcesz przejść przez ciasne drzwi? Tymi drzwiami jest On sam.

Edyta Stein

Moi kochani, w tym roku przeżywamy dwie wspaniałe rocznice związane ze świętą Teresą Benedykta od Krzyża – Edytą Stein. Dokładnie przed stu laty jako Żydówka przyjęła chrzest – 1 stycznia 1922 roku, a 80 lat temu, dokładnie 9 sierpnia 1942 roku, zginęła w komorze gazowej obozu Auschwitz-Birkenau. Niesamowite życie. Żydówka, która przez długi czas życia była niewierząca, choć pochodziła z głęboko wierzącej żydowskiej rodziny. Wtedy o tym etapie swojego życia napisała: Moją jedyną wielką modlitwą było poszukiwanie prawdy. I położyła wszystko na jedną kartę. W pewnym momencie zaczęła zbliżać się do chrześcijaństwa. Wiele argumentów za tym przemawiało.

Będąc już doktorem, pierwszą współpracownicą wielkiego fenomenologa, Husserla, zaczyna zastanawiać się, czy przypadkiem w chrześcijaństwie nie ma prawdy, tej egzystencjalnej, prawdy ludzkiego życia. Będąc kiedyś przypadkowo w katedrze w Kolonii widzi, że w ciągu tygodnia, bez żadnego nabożeństwa, bez żadnej Mszy, do kościoła wchodzą pojedynczy ludzie, stawiają na ławce torby z zakupami, modlą się w pustym kościele. Tego nie znała ani z synagogi, ani z kościoła protestanckiego. Pewnego dnia przebywała u swojej bardzo bliskiej przyjaciółki, i to ewangeliczki, Jadwigi Conrad-Martius. Została tam na noc.

Dzięki, że jesteście z nami w 21 niedziela zwykła rok C

Zobacz nasze inne publikacje podcastowe 🎧 👉  Diecezja na Podcastach

Życie Świętej Teresy Wielkiej

Ponieważ była uczoną zżytą z książkami, sięgnęła na chybił trafił na półkę z książkami i wyciągnęła „Życie Świętej Teresy Wielkiej” – autobiografię Teresy z Avila. Zaczęła czytać, tak od niechcenia. Czytała całą noc. Nad ranem odłożyła książkę i powiedziała: Znalazłam prawdę. To był lipiec 1921 roku. Przyjęła chrzest. W tamtym czasie przyjmując chrzest w Kościele katolickim jako matkę chrzestną miała protestantkę, właśnie tę przyjaciółkę, Jadwigę Conrad Martius, która pomogła jej zbliżyć się do chrześcijaństwa. I w tym momencie stało się coś strasznego. Jej matka i najbliższa rodzina musieli ją wpisać na listę zmarłych i modlili się za swoją córkę i siostrę jako za jedną ze zmarłych, bo dla nich już nie żyła. Idzie dalej. Rozpoznaje powołanie zakonne. Nie wiedząc, czy będzie mogła kontynuować pracę naukową, zostaje karmelitanką.

I wtedy rozpoczyna się prześladowanie Żydów. Z klasztoru w Niemczech, w Kolonii przejeżdża do Echt w Holandii, tam jeszcze Żydzi byli bezpieczniejsi. Ale i tam również, Holandię dosięga prześladowanie ze strony hitlerowców i w sierpniu 1942 roku w klasztorze w Echt zjawia się dwóch esesmanów. Ona myśli, że chcą tylko rozmawiać. Przyjechali po to, żeby ją aresztować. Zostaje przewieziona do obozu przejściowego, potem do Auschwitz-Birkenau i tam 9 sierpnia ta wielka uczona, wspaniała karmelitanka ginie w komorze gazowej. Wtedy tą komorą był jeszcze taki zaimprowizowany dom jednorodzinny, tzw. „biały domek”. I tam ginie jeszcze tego samego dnia, kiedy jest przewieziona do Auschwitz-Birkenau.

Po drodze, kiedy jest w transporcie, rozpoznaje ją jeden z oficerów SS, były profesor czy wykładowca Uniwersytetu w Getyndze. Proponuje jej uwolnienie: Przecież ty nie możesz zginąć. Wtedy Edyta Stein mówi: Nie po to przyjęłam chrzest, żeby teraz czerpać z tego doczesne korzyści.

Wchodźcie przez ciasną bramę

Moi kochani, popatrzcie, czy ta Ewangelia dzisiejsza: Wchodźcie przez ciasną bramę, nie spełnia się w życiu Edyty Stein, wielu świętych, męczenników? To nie jest obojętne, czym żyjemy, jakie są nasze wartości. Mamy krótkie życie. Nie wiemy, ile jeszcze tego życia przed nami, ale to życie nasze jest jak życie motyla. Mija szybciej, niż byśmy tego chcieli. Ten czas jest po to, aby odkryć prawdę, aby podążać za prawdą. Wchodźcie przez ciasną bramę, bo nadejdzie dzień, kiedy ta brama będzie zamknięta.

Moi kochani, cieszmy się z tego, że my w tej naszej internetowej wspólnocie i we wspólnocie Kościoła Świętego przeszliśmy już przez ciasną bramę. Przeszliśmy przez Bramę, którą jest Jezus. Że jesteśmy przy Nim. I zróbmy wszystko, żeby nigdy Go nie opuścić, żeby nigdy od Niego nie odejść.

🟢 👨‍🍳👉 Zerknij na nasze filmy kulinarne 🍰 PRZEPIS NA SZYBKIE CIASTO 

Podcast DOPOWIEDZENIA

Przepraszam za ten telefon w czasie nagrania. Już teraz popatrzyłem, to dzwonił ksiądz kustosz sanktuarium Świętego Mikołaja w Pierśćcu – najbardziej znane polskie sanktuarium Świętego Mikołaja. Serdecznie zapraszamy do Pierśćca. Dzieją się tam cuda. Z Pierśćcem była nasza pisarka Zofia Kossak bardzo związana i rozsławiła na całą Polskę, a nawet cały świat św. Mikołaja. Wykorzystajmy czas wakacji, żeby nawiedzać nasze polskie sanktuaria, które są tak piękne, jest ich tak wiele, może sanktuaria zagraniczne. W tych miejscach, gdzie niebo styka się z ziemią korzystajmy z pięknej wakacyjnej pogody i z możliwości spotkania z Bogiem, z Maryją, ze świętymi. Przyjemnej końcówki wakacji. Do usłyszenia!

5 Niedziela Wielkiego Postu rok B

5 Niedziela Wielkiego Postu rok B

5 Niedziela Wielkiego Postu rok B (Mt 21, 33-43. 45-46) Każdy z nas, podobnie jak ziarno, ma w sobie potencjał do przemiany i przynoszenia obfitych plonów, ale wymaga to pewnego rodzaju „obumierania” – czyli gotowości do wyrzeczenia się egoizmu, wygody, a czasem nawet...

4 Niedziela Wielkiego Postu rok B

4 Niedziela Wielkiego Postu rok B

4 Niedziela Wielkiego Postu rok B (J 3, 14-21) Dlaczego w naszym świecie, nawet całe narody, bezkarnie popełniają zło? Jak to możliwe, że ludzie walczą z Bogiem, śmieją się z Niego, a wydaje się, że "nic się nie dzieje"? Zapraszam Cię na niezwykłą podróż w głąb tych...