Matka Świętego

sty 22, 2022 | Ks. Marek Studenski

W 3 niedzielę zwykłą roku C zapraszam na rozważanie o wielkiej mowie Jezusa, która może natychmiast zmienić Twoje życie oraz o poruszającym świadectwie Marianny Pipiełuszko, która jest Matką Świętego

Mowy zmieniające świat

Jest taka książka: „Wielkie mowy historii” zawierająca najważniejsze przemówienia z dziejów świata, które zmieniły świat. Dzisiejsze przemówienie Jezusa z synagogi w Nazarecie zmieniło świat, ale przede wszystkim może zmienić twoje życie. Te mowy zmieniały świat nieraz bardzo powoli, stopniowo przedostawały się idee w nich zawarte do świadomości ludzi, a to co Jezus mówi dzisiaj w ewangelii może zmienić twoje życie już teraz, w tej minucie. Jezus przychodzi do swego rodzinnego miasta, wchodzi do synagogi, rozwija zwój z proroctwem Izajasza, który zapowiada przyjście Mesjasza i mówi: Duch Pański spoczął na Mnie, namaścił Mnie i posłał, bym głosił więźniom wolność, niewidomym przejrzenie, uciśnionym dobrą nowinę, abym jeńców puścił wolnymi i obwieszczał rok łaski od Pana.

Mowa Jezusa

Moi kochani, te słowa mogą zmienić twoje życie w jednej sekundzie. Jezus głosi uciśnionym dobrą nowinę. Głosi dobrą nowinę outsiderom, tym, którzy czują się na marginesie życia. Nie chodzi o tylko ubóstwo materialne – że komuś brakuje pieniędzy, ale chodzi w ogóle o ludzką biedę, o to że ktoś czuje się gorszy, na marginesie, poza mainstreamem, doświadczony życiem. Jezus głosi więźniom wolność – nie tylko więźniom w więzieniach, chociaż również im, ale tym którzy czują się wewnętrznie zniewoleni – poprzez swoje przywiązania, ograniczenia, lęki, smutki, nałogi. I głosi też niewidomym przejrzenie. Nie chodzi tylko o fizyczne przywrócenie wzroku. Chodzi o to, że ktoś nagle w swoim życiu widzi, że jest światło w tunelu, że warto żyć, że w tym, co przeżywam teraz, jest sens, że jest wielka szansa.

Matka Świętego Marianna Popiełuszko

Moi kochani, mam tutaj przepiękną książkę, moim zdaniem – lektura obowiązkowa dla każdego: Mileny KindziuK: „Matka świętego. Poruszające świadectwo Marianny Popiełuszko”. Chodzi o mamę księdza Jerzego Popiełuszki. Z książki dowiadujemy się, że śmierć księdza Jerzego nie była jedynym cierpieniem pani Marianny.

Moi kochani, to życie było jednym wielkim pasmem, jednym wielkim zbiorem cierpień i krzyży. Traci swojego brata w czasie II wojny światowej, bardzo go kochała. Zostaje zamordowany przez Rosjan. Jako młoda mama trzyma na ręku ciało swojej zmarłej córeczki, Jadzi. Potem umiera jej synowa, Danusia i zostają wnuki: trójka dzieci, które pani Marianna przyjmuje jako swoje dzieci i włącza się w ich wychowanie. W wieku 18 lat umiera jej wnuczek Tomek. Kiedy rodzina się załamuje, wszyscy tracą grunt pod nogami, pani Marianna przychodzi i mówi: Nie wolno się załamywać. Rozpoczyna modlitwę, śpiew pieśni kościelnych I ona doświadczona takim cierpieniem przywraca siłę pozostałym członkom rodziny.

Kiedy staje nad ciałem swojego syna wyłowionym z tamy pod Włocławkiem, patrząc na to zmasakrowane ciało mówi: Ja nie cierpię, ja jestem bólem aż do samego nieba. Umiera mąż jednej z wnuczek i znowu ona po tylu doświadczeniach przychodzi z różańcem, rozpoczyna modlitwę i wszyscy członkowie rodziny odzyskują nadzieję i siłę. Jakby tego wszystkiego było jeszcze za mało, umiera kolejny mąż następnej wnuczki. Ma 42 lata. To dla członków rodziny jest już za wiele. To staje się nie do zniesienia. I kto wtedy wszystkich pociesza i wspiera? Pani Marianna Popiełuszko.

 Jak Bóg da – to przeżyję

Kiedy w czasie beatyfikacji księdza Jerzego biskup wręcza jej relikwiarz, jeden z siedzących nieopodal ludzi komentuje półgłosem myśląc, że pewnie już nie dosłyszy: To musi być straszne dla matki – brać do domu szczątki swojego dziecka. Pani Maria to usłyszała, odwraca się i mówi: Radosne, a nie straszne. Straszne to było wtedy, kiedy cierpiał i umierał. Zapytana przed beatyfikacją: Jak pani to wszystko przeżyje? – powiedziała: Jak Bóg da, to przeżyję. Proste pytanie – konkretna odpowiedź. Mówi pani Marianna Popiełuszko dziennikarce: Proszę pani, ja miałam dobre i szczęśliwe życie. Pewnie dziennikarka, autorka tej książki nie wierzy swoim uszom i mówi: No, dobre życie, ale bardzo trudne., I wtedy pani Marianna popatrzyła na nią ostrym wzrokiem i mówi: A co, ty do nieba bez krzyża chciałabyś się dostać?

Chcą wyrzucić Jezusa z Twojego życia

Moi kochani, to właśnie jest spełnienie słów Jezusa w ewangelii. Daje uciśnionym dobrą nowinę, światło tym, którym ciemności spowiły całe życie. Więźniom, którzy mogliby być zniewoleni przez smutek, przywraca pełną wolność. W wydaniu pani Marianny, w jej życiu te słowa spełniły się w stu procentach. Moi kochani, zauważmy, że kiedy Jezus wygłosił tę mowę w Nazarecie, jego bliscy wyprowadzili Go na skraj przepaści i chcieli Go zrzucić – po tych słowach! I w twoim życiu znajdą się tacy, którzy chcą zrzucić Jezusa, wyrzucić Go z twego życia, żebyś w Niego nie wierzył. Działa w ten sposób szatan, żeby ci odebrać nadzieję. Wie, że jeżeli przyjmiesz te słowa Jezusa, jesteś w rękach Boga i szatan nie ma nad tobą żadnej władzy.

zobacz też 👉 On tu jest

Moi kochani, nie pozwólmy wydrzeć sobie Jezusa z serc, nie pozwólmy Go strącić z naszego życia. On w naszych zniewoleniach przynosi nam wolność. W ciemności – tej którą, teraz przeżywasz – nie wiem, jaka to jest ciemność w twoim życiu, ja wiem, jakie ja mam ciemności, nie wiem, jakie ty masz. W tej ciemności konkretnej Jezus przyniesie ci dzisiaj światło – w tej minucie, w tej sekundzie. I w tych wszystkich twoich uciskach, zniewoleniach przyniesie ci pełną wolność. Już teraz. Te słowa dzieją się właśnie teraz. Jezus mówi: Właśnie teraz, we Mnie wypełniają się te słowa, które słyszycie. Właśnie teraz – w twoim życiu wypełniają się te słowa Jezusa.

Podcast doPOWIEDZENIA

Ksiądz Piotr i ksiądz Mateusz w najnowszym podcaście mówią o sakramencie małżeństwa. Co też dwóch celibatariuszy może wiedzieć o małżeństwie? A może jednak coś wiedzą? Dajmy im szansę. Chociażby dlatego, żeby się dowiedzieć, czy Adam i Ewa wzięli ślub.

4 Niedziela Wielkanocna rok B

4 Niedziela Wielkanocna rok B

4 Niedziela Wielkanocna rok B (J 10, 11-18) Zaczęło się dość zwyczajnie – od zakupu żelazka w jednym z domów handlowych. Piękne, błyszczące, z obietnicą trwałości i gwarancji. Niestety, rzeczywistość szybko zweryfikowała te obietnice. To moje doświadczenie stało się...

3 Niedziela Wielkanocna rok B

3 Niedziela Wielkanocna rok B

3 Niedziela Wielkanocna rok B (Łk 24, 35-48) Jak realne i namacalne może być doświadczenie żywego Boga. Chcę podzielić się świadectwami ludzi, którzy DOŚWIADCZYLI, że wiara nie jest tylko zbiorem teoretycznych nauk, ale żywą obecnością, którą można doświadczyć na...

Niedziela Miłosierdzia rok B – 2024

Niedziela Miłosierdzia rok B – 2024

Niedziela Bożego Miłosierdzia (J 20, 19-31) Mark Twain napisał/powiedział: "Miłosierdzie to język, którego głusi mogą słyszeć, a ślepi mogą widzieć." jak to jest że miłosierdzie posiada tak ogromną siłę oddziaływania i dotykania ludzkiego serca. W dzisiejszym...